Nowa Kosmetyka - Tonik z którym idzie gładko

Dzisiaj przedstawiam Wam produkt polskiej marki Nowa Kosmetyka.

Do zakupu skusiłam się podczas świątecznej wizyty w Polsce. 
Nie znałam wcześniej marki ale szklane opakowania z minimalistyczną graficznie etykietą przyciągają oko. Etykiety są odporne na wodę. 
Na stronie można przeczytać, że firma przywiązuje dużą wagę do Zero Wast. 


Na tylej etykiecie mamy krótki opis produktu, sposób użycia, nr partii, datę ważności oraz skład który jest nienaganny. 
Oczywiście mamy też pojemność 100ml.

Tonik jest koloru transparentnego brązu/bordo. 
Pachnie przyjemnie, czasami miałam wrażenie, że czuję borówki, leśne owoce, oczywiście wyczuwalny jest hibiskus. U mnie za każdym razem wyczuwałam coś innego ale przyjemnego dla nosa.


Tonik, z którym idzie gładko zawiera kwasy AHA i mlekowy, nie jest to zatem zwykły tonik. Mamy tu odczynienia z tonikiem kwasowym.


Najczęściej stosowałam go na noc ale zdarzyło mi się nie raz użyć z rana, wtedy nakładałam wysoki filtr. Wyposażenie toniku w pompkę to idealne rozwiązanie, ponieważ z uwagi na zawartość kwasów odpada psikanie go bezpośrednio na twarz.

Tonik wchłania się bardzo szybko do zera, dlatego nie ma problemu z dalszą pielęgnacją.

Efekty stosowania toniku widziałam już po tygodniu, ale nie było to spektakularne WOW. Ponieważ używałam wtedy serum z kwasami które było o wiele mocniejsze. 
Połączenie tych dwóch kosmetyków dało mi piękną promienną i gładką skórę. 


W moim odczuciu, jest to idealny tonik dla osób które chcą zacząć przygodę z kwasami ale się obawiają. I tutaj mała rada - można odczuwać lekkie pieczenie po kilku dniach stosowania. Wtedy dać skórze odpocząć i wrócić po kilku dniach do produktu
Oraz dla osób które są zaznajomione ale na daną chwilę nie chcą niczego mocnego. 




Podsumowując:

Tonik jest fajnym produktem i odpowiednio stosowany wspomaga kondycję skóry, poprawia jej wygląd, skóra jest promienna i rozjaśniona. Jest to jednak tonik delikatnie kwasowy. 
Z chęcią wrócę do tego toniku jeśli będzie taka okazja aby go kupić. 



Skład: 
Aqua with infusions of: Rosa Canina Fruit, Hibiscus Rosa-Sinensis Flower, Mentha Piperita Leaf; Lactic Acid; Urea; Potassium Hydroxide; Benzyl Alcohol; Dehydroacetic Acid.

Komentarze

  1. Obawiałabym się tylko tego pieczenia. Moja wrażliwa cera pewnie by się zbuntowała.
    Mam ich serum do twarzy, ale czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam serum do skory głowy i mydło :)
      Jesli używasz kwasów to nie powinno sie nic dziać. :)

      Usuń
    2. Niestety ogólnie boję się kwasów.

      Usuń
    3. Tak sobie teraz spojrzałam, że mam serum do twarzy Nowa Kosmetyka i w składzie jest kwas mlekowy. Oby mi się to serum sprawdziło. Za jakieś 3-4 tygodnie dobiorę się do niego :)

      Usuń
    4. Tez sie kiedyś bałam. Dlatego kupuje kosmetyki z kwasami które są delikatne. Chociaż Ty masz zupełnie inna cerę niż ja. Ale warto wypróbować :)

      Usuń
  2. Dużo dobrego o nim czytałam, ale póki co mam toniki kwasowe, więc najpierw je muszę wykorzystać :P Ale jesienią :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronie producenta juz go nie ma. Nie przyglądałam sie temu nowemu tonikowi. Ale ja na jesien mam boskie serum kwasowe :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz.

Popularne posty